wtorek, 16 października 2012

Misz masz

Hellooo,
szaro buro za oknem jest. Postanowiłam się zbuntować i wrzucić różne, kolorowe (nie tylko) fotografie. Tematem posta jest misz masz, czyli obrazy od czapy.
A co u mnie? Jak zwykle muzycznie, ponieważ nie wyobrażam sobie dnia bez muzyki! Teraz tym bardziej muzycznie bo nagrywamy taka pozytywną piosenkę. Jeśli całość wyjdzie fajnie i się odważę, udostępnię na blogu :)



The Veronicas - LOLITA




















pozdrawiam,
Camila 

13 komentarzy: